Nie ma osobnego modelu, który określałby zasady opłacania reklam w wyszukiwarkach – stosuje się najczęściej CPM, czyli rozliczenie na postawie tysiąca odsłon. Postanowiliśmy jednak wyróżnić ten typ promocji – ze względu na fakt, że wyszukiwarki (czasem również i katalogi) mogą sprzedawać banery lub inne powierzchnie reklamowe w powiązaniu ze słowami kluczowymi.
Bank internetowy wykupuje 10 000 odsłon w wynikach wyszukiwania, pod warunkiem jednak, że szukaną frazą są właśnie słowa „bank internetowy”. Reklama, sprzedawana według modelu CPM, różni się tu zdecydowanie od tej sprzedanej na stronach ogólnych portalu: trafia do ściśle określonej grupy docelowej (osób, które w okienko wyszukiwarki wpisały frazę „bank internetowy”).
Reklama w wyszukiwarkach (zarówno tekstowa – wykupywanie odnośników, jak i graficzna) jest określana angielskim terminem keyword advertising (reklama wykorzystująca słowa kluczowe). W chwili pisania tej książki najpopularniejszymjpjoiielem rozliczeń był zakup powierzchni w przeliczeniu na tysiąc odsłon \RjPM)uA- przykładowo, w 2001 roku aż 94 proc. powierzchni reklamowych w polskiej sieci opłacono w ten sposób. 4 proc. budżetów rozliczono według modelu fiat fee (opłata za czas ekspozycji reklamy), 1 proc. według CPC (liczby kliknięć), również 1 proc. przypadł na modele typu CPA (opłata uzależniona od efektów).
Specjaliści od e-marketingu są zdania, że w najbliższych latach właśnie ten ostatni model – CPA – będzie się coraz bardziej upowszechniał. Warto zwrócić uwagę na to, że jest on chyba najkorzystniejszy dla reklamodawcy, a najmniej
Leave a reply